Absolutnie polecam! Mnóstwo dobrych rad dla MG i niesamowicie wciągająca fabuła.
UPDATE PO POPROWADZENIU SESJI:
No więc udało się! Na gorąco, tylko dla Was, szybka relacja po poprowadzonej sesji "Karmiciel" ☺️ Było super! Trafiłam na ekipę prawdziwych bystrzaków, którzy roztrzaskiwali łamigłówki zagadka za zagadką, a ja miałam niesamowitą przyjemność obserwować, jak pracują ich ostre jak brzytwa umysły ;) Byli naprawdę zaangażowani w śledztwo i widziałam, że ich wciągnęło. Moim spostrzeżeniem jest, że z tą ilością wątków i wąteczków jest masakrycznie trudno zrobić z tego jednostrzał (no, chyba że taki 24h) - nam się nie udało i będziemy kończyć w przyszłym tygodniu:) Jako ciekawostka: prowadziłam w konwencji Zewu Cthulu i wykorzystałam notes elektroniczny typu "znikopis" aby pojawiały się na nim wiadomości od "duchów" ale także można było tworzyć szybkie szkice, notatki czy plany co też się przydało. W ekipie miałam technik śledczą, agenta federalnego, dziennikarza i detektywa i była to ciekawa mieszanka:) Luźne spostrzeżenia : 1. Jak bardzo złym i zepsutym MG trzeba być, aby na sesję "Karmiciel" przynosić swoim graczom pudełko mini bavaresek do pożarcia? oraz 2. Lans Macabre, dziękuję Ci za ten scenariusz, dzięki któremu odkryłam, że moim życiowym powołaniem jest npcowanie rosłych, wielkich Murzynów o mięsistych wargach
|